Była barwnym ptakiem w czasem szarej rzeczywistości, osobą o ogromnym poczuciu humoru, która potrafiła nas rozbawić i do łez rozśmieszyć. Już nam Jej brakuje…
W 1957 roku skończyła Wydział Aktorski PWST w Krakowie.
Na dużym ekranie debiutowała w filmie Andrzeja Wajdy „Pokolenie” w 1954 roku rolą barmanki Loli. Barmankę zagrała też u Wajdy w „Popiele i diamencie”. Grała w „Eroice” Andrzeja Munka, „Dwóch żebrach Adama” i „Mniejszym złu” Janusza Morgensterna, „Rejsie” Marka Piwowskiego, „Nie lubię poniedziałku” Tadeusza Chmielewskiego, „Poszukiwanym poszukiwanej” i „Misiu” Stanisława Barei, „Lalce” Ryszarda Bera, „Rajskiej jabłoni” Barbary Sass, „Och, Karol” Romana Załuskiego, „Strasznym śnie Dzidziusia Górkiewicza” Kazimierza Kutza, „Złocie dezerterów” Janusza Majewskiego, „Golemie” i „Ubu Królu” Piotra Szulkina, „Pianiście” Romana Polańskiego, „Wojnie żeńsko męskiej” Łukasza Palkowskiego. Stworzyła pamiętne role w serialach „Białe tango” Janusza Kidawy, „Czterdziestolatek” i „Czterdziestolatek 20 lat później”, „Alternatywy 4” i „Dylematu 5”, „Tygrysy Europy”, „Stacyjka”, „Plebania”, „Dom niespokojnej starości”, „Codzienna 2 m. 3”, „Licencja na wychowanie”, „Świat według Kiepskich”.
Sama bardzo ceniła rolę Ciotki Bożeny w spektaklu Teatru Telewizji „Bożena” w reż. Andrzeja Barańskiego (1995) i w filmie „Kanadyjskie sukienki” Macieja Michalskiego (2013).
W sumie zagrała 150 ról i epizodów w telewizji i kinie a także ponad 40 ról teatralnych.
Związana była z Teatrem Polskim w Bielsku-Białej (1957-58), Teatrem Wybrzeże w Gdańsku (1958-60), Teatrem im. Stefana Jaracza w Olsztynie (1960-61), Stołeczną Estradą (1976-79) i Teatrem Syreną (od 1979 roku). Przez wiele lat pracowała na estradzie, mówiąc monologi i kabaretowe skecze.
W 2003 roku odebrała Kryształowy Granat, nagrodę dla najlepszej aktorki komediowej na VII Festiwalu Filmów Komediowych w Lubomierzu.
W 2008 roku odznaczona Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze – Gloria Artis”.
W 2012 podczas 17. Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach odcisnęła dłoń na Promenadzie Gwiazd” razem ze swoim psem Dżekiem, który odcisnął łapę.
Była działaczką społeczną i walczyła o prawa zwierząt. W 2017 roku wzięła udział w akcji „Ramię w ramię po równość” Kampanii Przeciw Homofobii a w ubiegłym roku w akcji #pozywamsmog.
***
Urodziła się w Poznaniu w roku 1933. Była absolwentką krakowskiej PWST. Studia aktorskie ukończyła w roku 1957. Lata 1957-1958 spędziła w Teatrze Polskim w Bielsku-Cieszynie. W latach 1958-1960 była aktorką Teatru Wybrzeże w Gdańsku. A w latach 1960-1961 Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie-Elblągu. Potem, do roku 1976, wolnym strzelcem. Występowała na estradzie w charakterze komika. W latach 1976-1970 związała się ze Stołeczną Estradą.
Na początku swojej kariery grała Marynę w „Weselu” Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Iwo Galla, Irydę w „Wojny trojańskiej nie będzie” Giraudoux w reżyserii Bohdana Korzeniewskiego, Panią Dorotę w „Poskromieniu złośnicy” Szekspira w reżyserii Teresy Żukowskiej, Luzzi w „Pierwszym dniu wolności” Leona Kruczkowskiego w reżyserii Zygmunta Hubnera, Betty w „Operze za trzy grosze” Bertholda Brechta w reżyserii Jerzego Golińskiego i Rozynę w „Cyruliku sewilskim” Beaumarchais w reżyserii Ireny Byrskiej. Przez kilka lat była wolnym strzelcem. Spróbowała swoich sił na estradzie w repertuarze rozrywkowym. Okazało się, że potrafi bawić publiczność. Przyjechała do Warszawy. Związała się ze Stołeczną Estradą. Potem została gwiazdą Teatru „Syrena”. Ale największy rozgłos i sławę przyniosły jej seriale telewizyjne „Alternatywy 4”, „Czterdziestolatek” i „Czterdziestolatek 20 lat później” Jerzego Gruzy. Była komikiem w typie Charlesa Chaplina i Buster Keatona.
Publiczność przepadała za nią. Nie byłem z nią w przyjaźni. Nigdy nie pracowaliśmy razem, ale lubiliśmy się. Kiedy spotykała mnie uśmiechała się życzliwie, a ponieważ miała ogromne poczucie humoru, mówiła natychmiast „Nie, nie pisz o mnie, jeszcze żyję”.
A teraz, kiedy jej zabrakło, muszę ją pożegnać nie z obowiązku. Z potrzeby serca.
Była prawym człowiekiem. Ostatnio zaczęła chorować. Do końca była elegancka. Uśmiechała się i jak zwykle żartowała, także z siebie. Nie rozstawała się ze swoim ukochanym Dżekiem, terierem szkockim. Była społecznicą. Działała w ZASP-ie. Walczyła z homofobią. Wspierała ruch LGBT. Nie dzieliła ludzi na lepszych i gorszych.
Ostatni raz widziałem ją w grudniu ubiegłego roku na kolacji wigilijnej w Domu Aktora w Skolimowie. Odeszła na zawsze w środę, 13 marca 2019 roku. Miała 85 lat.
Żegnaj, kochana Zosiu.
Sekretariat Biura ZASP
Beata Bauer
+48 22 696 79 00
E-mail: zasp@zasp.pl
Al. Ujazdowskie 45
00-536 Warszawa
Biuro czynne:
pon. – pt. 9.00 – 17.00
Copyright © 2023 Związek Artystów Scen Polskich ZASP – Stowarzyszenie. All Rights Reserved.
Created by Pink Design